 |
Tawerna pod Nikczemną Mniszką Zasiądź zacny gościu i odpocznij przy kuflu miodu.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy jesteś za przyjęciem Reva i Promiennej na stałe? |
Tak, jestem za. |
|
100% |
[ 15 ] |
Nie, jestem przeciw. |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Val
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:03, 02 Gru 2008 Temat postu: Rev i Promienna |
|
|
-Rev no wchodz<szepnela popychajac Mhrocznego przed soba>
-Nie, Ty Val pierwsza, Damie przystoi pierwszej pokazac rude wlosy we wejsciu<zasmial sie>
-Jak wolisz<Ino zdarzyl sie zorientowac a ona puscila ciezka strzale, przygotowana na specjalne okazje i drzwi same rozwarly sie z hukiem az tynk posypal sie na podloge>
-Dzien dobry<dygnela zaklopotana do karczmarza>, uh ja nie specjalnie, bo...my tu list przyszlismy zostawic,o!
Po krotkiej ciszy dwie strzaly ponownie wbite zostaly w jedna ze scian przymocowujac do nich list, a Rev i Val szybko wybiegli z karczmy, zatrzaskujac za soba drzwi>
Witajcie,
Nasza droga jak wielu z waszej bandy wlasnie miala swoje zakonczenie w Zakonie AlterCrux. Odeszlismy bo tak nam mowilo serce, sporow ani spraw niedokoczonych za soba nie pozostawilismy,rowniez wrogow przez caly ten czas sobie nie narobilismy.
Wczesniej goscilam w nieistniejacym juz klanie Equinoxe, przykro jest patrzec na popioly tego co sie kochalo, pozniej bylo Alter, nie wiele ale az nazbyt doswiadczenia...po prostu mielismy inny poglad na wspolnote jakim jest klan.
Natomiast Rev rowniez goscil w Equinoxe, pozniej Mjolnir
i rowniez zakonczylo sie na Alter, skutki podobne jak u mnie, laczy nas ta sama historia, i pomimo ze co dwie glowy to nie jedna, emocje u mnie i Reva trzezwe myslenie, jednak pewnych spraw nie dalo sie wytlumaczyc, dojsc do porozumienia...
Obrazki sali z komnat poslane w wiadomosci do Damrata.
Jesli jakas kwestie mamy rozwinac to pytac smialo. Podanie mialo byc zwiezle i na temat, wiec tym sie kierowalismy, ale jak cos moze zmienic sie w dluga dyskusje.
Val i Revianas
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Val dnia Wto 0:04, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mazrim
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oren koło Gdyni
|
Wysłany: Wto 8:16, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wysoki mezczyzna szybkim krokiem podszedl do drzwi frontowych i otworzyl je gwaltownie na osciez. Zobaczyl za nimi znajoma pare i sila, objal ich w niedzwiedzim uscisku, wprowadzil do srodka.
- Co tak sie chowacie, jestescie wsrod swoich. Ten dziwny zapach to Venturi, zbyt sie zekscytowal ostatnio. Siadajcie i na slodka Fortune nie strzelajcie juz! Czkawki nerwowej mozna dostac. Karczmarz, wytocz co lepsze piwo. Tak tak, te z inskrypcja "Val i Revianas".
Mazrim posadzil pare przy stole i siadl naprzeciw.
- Nie to zebysmy na was czekali, ale... przezorny zawsze ubezpieczony - zagadkowy usmiechy zagoscil na jego zarosnietej twarzy - Witajcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mazrim dnia Wto 12:13, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Venturi
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:31, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wielkie cos, poderwalo sie z ciemnego zaulka karczemnego, niczym bezskrzydly spasiony nietoperz. Rycerz postrzegl slepiem bystrym, iz to dama jakowa zawitala w progi karczmy, szybko wiec przylizal przylizal sterczace kudly na potylicy, poprawil wiazania karmazynowej zbroicy i rozdzialwil paszcze w oblesnym i obludnym usmieszku...
- Alez witamy, witamy... - sklonil sie dwornie (zgodnie z wszelakimi zasadami rycerskiej etykiety) - raczki caluje jasnie wielmoznej wacpani...
Usmiechnal sie swietoszkowato wyciagajac prawice zbrojna w zakrzywione brudne od zakrzeplej krwi szpony.
- Pozwoli wacpani, ze naleje panience wina - i drzaca z oblesnej uciechy lapa, sliniac sie okrutnie zielonkawa flegma nalal w puchar czerwonego trunku - a wacpan - poczal prawic spojrzawszy zlem okiem na przybysza, niechaj moze mej kuchni skosztuje wybornej, o pod tamtem obrazkiem stol owy zastawion, smialo kosztuj do woli.
- A wiec widze, iz Mazrima znacie, he?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Venturi dnia Wto 8:32, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorinel aep Lhyria
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Grakchusa
|
Wysłany: Wto 9:41, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Światło wpadające przez szeroko otwarte drzwi na chwilę przygasło, gdy zasłoniła je jakaś postać. Zatrzymała się zziajana w progu, po czym radośnie klasnęła w dłonie, zaśmiała się dźwięcznie i wreszcie krzyknęła tylko:
- Val! - podbiegła do kobiety, odsuwając po drodze Venturiego niezbyt uprzejmym trąceniem pod żebro. Uściskała ją mocno i wycałowała w oba policzki - Rev... - wyprostowała się, dmuchnęła w grzywkę, która opadła jej na twarz i uśmiechnęła promiennie - No wreszcie się zdecydowaliście! - przysiadła się zaraz do Val - Musimy wszystko obgadać. Najlepiej z Angh i Rari, jak ONI - zrobiła znaczącą pauzę, zerkając ukradkiem na Mazrima - pójdą pić. Albo wreszcie zdecydują się umyć. Powiem Ci, czego nie jeść i od kogo nie przyjmować poczęstunków - spojrzała na chwilę na Vanturiego - Ale Ty pies na baby jesteś. Dla mnie też na początku byłeś taki miły, a teraz... - westchnęła teatralnie, po czym znów roześmiała się radośnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damrat
Rzezimieszek
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:43, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy zobaczył odpadający tynk, gdy drzwi się otwierały, mruknął pod nosem:
- Ocho... jaka burda się szykuje?
Jednakże ku swej uciesze w progu zobaczył znajomą parkę zamiast kolejnych mord do obicia.
- Ano, hejże, hejże! - zawołał do nich, widząc, że ledwo weszli a już wychodzić chcą. Skierował się do ściany gdzie przymocowano list, a gdy pobieżnie przeczytał jego treść, uśmiechnął się jeszcze szerzej.
Świetnie, za ten tynk pociągnę im ze składki... - mruknął żartobliwie i ponownie zasiał przy stole z Anghaelleą i podał jej list do przeczytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Revianas
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:54, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
<osoby odpowiedzialne za list wchodza ponownie do karczmy witajac sie z zebranymi skinieciem glowy>
Na miejsce brakujacego tynku powiesimy jakis obrazek Damracie, moze jakis obrazujacy wyprawe ostatnia <Val usmiechnela sie przyjacielsko i zasiadla za jednym z stolow>
Witamy ponownie <za Jej plecow wylonil sie mroczny>. Dobrze zobaczyc znajome twarze, czesc z Was znamy od jakiegos czasu juz i to nawet dluzszego <skinal w kierunku Damrata i Lorinel siadajac obok Promiennej>, ba nieskromnie powiem, ze pamietamy jak Fortuna w sojusze z zacna AhaAnga byla lub nawet bez herbu jeszcze byla. Dlatego tez nasz wybor co do wyboru bandy jest gleboko przemyslany, a w zadnym przypadku pochopny. Ciesze sie, ze przez ostatni czas mielismy okazje poznac nowe osoby z Waszej kompani., co nie ukrywal sprzyjalo w podjeciu decyzji.
<zszedl z lawy i skierowal sie do barmana po napitek zimny>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alnir
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:53, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Illsinear, jak to miał w zwyczaju, przysłuchiwał się rozmowom siedząc nieco na uboczu. Łowił słowa i układał z nich całość, budował sobie w głowie obraz historii i starych znajomości, o których mówili goście. Przybyłych nie znał raczej. Czasem na girańskim rynku usłyszał gdzieś imię czy skrawek jakiś plotek o zakonie Alter Crux. Nic więcej. Siedział więc tak oczekując co jeszcze się zdarzy i co usłyszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Revianas
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:45, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
//poki co ten temat to najlepsze medium, aby trafic do jak najwiekszej bandy. Informuje wiec, ze ze mna lub Val bedzie czasami problem czyli dlugo przez portale przechodzic lub w podrozy zwalniac, co powoduje jeden z komputerow, ktory jest wyraznie slabszy od jakies tam normy. Wdzieczny bede za wyrozumialosc, ewentualnie w najgoretszych sytuacjach bedzie jedno z nas uczestniczyc w wojennych dzialaniach, aby wszystkich nie opozniac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damrat
Rzezimieszek
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:58, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ankieta ważna siedem dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorinel aep Lhyria
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Grakchusa
|
Wysłany: Sob 12:08, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam nigdy nie miałam wątpliwości. Oczywiście, że za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vedras
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 12:09, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też nie mam wątpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vedras dnia Sob 12:09, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mazrim
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oren koło Gdyni
|
Wysłany: Sob 20:20, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A o co chodzi? A niech bedzie tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanderlath
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Hestui
|
Wysłany: Sob 23:14, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ZA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alnir
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:20, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Za. Bez wątpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Val
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:49, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Robaczki małe i te wieksze<smieje sie>z okazji swiat chcielibysmy zyczyc Wam wszystkim szczesliwych i radosnych swiat.
Jest to czas spelniania marzen, wiec spelniajcie swoje i czyjes, by nikt nie zostal niespelniony hehe..
Jest to czas grzania sie przy ognisku domowym, stworzcie wiec takie ognisko wraz z rodzina, najblizszymi...
Rowniez jest to czas kosztowania potraw, kiedy juz trud zostal wlozony w przygotowanie nie dajcie im stygnac na wigilijnym stole..smacznego!!!
Rozwiazujcie wstążeczki, rwijcie papier, zagladajcie do torebek i niech prezenty nie leza samotne pod choinka...
Val i Revianas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|