Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy jesteś za przyjęciem Bliźniaków na stałe? |
Tak, jestem za. |
|
75% |
[ 9 ] |
Nie, jestem przeciw. |
|
25% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 12 |
|
Autor |
Wiadomość |
Nardyian
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:20, 27 Kwi 2008 Temat postu: Bliźniacze Szczyty |
|
|
Drzwi tawerny otwierają się gwałtownie, wpuszczając do środka dwoje ludzi, mężczyznę i kobietę. Niemal identyczne rysy twarzy nie pozostawiają wątpliwości co do stopnia ich pokrewieństwa.
Oboje dzierżą włócznie o poszczerbionych ostrzach i wygładzonych od częstego używania drzewcach.
- Nu, tośmy są. - Odzywa się mężczyzna. Twardy akcent zdradza wyraźnie chłopskie pochodzenie. - Broń nasza, widzi mi się, nowej sprawie służyć tera będzie. - Przesuwa spojrzeniem po twarzach bywalców. - Wiela widzę znajomków, ale jak kto nie wie jesio, Nardyian jestem a to siostra moja, Nardayia.
Cóż rzec mogę... Bliźniaki meldują się pod herb Pika. Przeszłość nasza w jednym jeno słowie się zamyka - Gemini. Czas jednak przyszedł zmienić coś, bo marazm zaczął bractwo ogarniać i dalsze jego istnienie przestało mieć sens - przynajmniej w obecnej formie. A jako że znamy się już trochę i chyba dobrze nam razem - czemu by nie przypieczętować tego ostatecznie? Ot, tyla do powiedzenia mamy.
Człowiek na potwierdzenie swych słów kiwnął energicznie głową, po czym zasiadł przy wolnej ławie, jednocześnie wskazując miejsce siostrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lorinel aep Lhyria
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Grakchusa
|
Wysłany: Nie 14:39, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się szeroko na widok pary.
- Noooo, Bliźniaki to chyba bierzemy, kompania? - podparła się pod boki i potoczyła wzrokiem po zebranych, po czym zwróciła się do przybyszy - Tylko powiedzcie mi, sytuacja z Gemini wyjaśniona, co by zatargów i kłopotów na przyszłość nie było niepotrzebnych? - westchnęła cicho - Wiecie pewnie, kogo mam na myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nardyian
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:00, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Lekko skłonił głowę w kierunku elfki, po czym przywołał uśmiech na zmęczoną twarz.
Nu, Gemini przestaje istnieć, aye? Toteż i problemów żadnych nijak nie będzie. Porozmawiałem z osobami wiadomemi i przyjęły to do wiadomości. I tyla, koniec pieśni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bhaudwin
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:09, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Siedzący w dalszej części sali mężczyzna zamachał nagle do gości, po czym zerwał się na równe nogi i donośnym głosem rzekł:
- No, jesteście, Bliźniaki! Chodźcie tutaj do mnie, pogadać w końcu możem w spokoju. Broń ostawcie za szynkiem, nie będzie się walała przecie. Kto jeszcze z Fortuny chętny, niechaj się przysiądzie i pyta, jak czuje taką potrzebę. Ja bez zbędnego gadania mówię - dla mnie żaden okres próbny potrzebny nie jest, to kompani zacni, a i nabytek dobry dla Fortuny. W kupie siła, jak to mówią - rycerz zaśmiał się serdecznie.
Machnął jeszcze raz ręką ponawiając zaproszenie, po czym siadł z powrotem na swoje miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nardyian
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:30, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zerknął na siostrę, po czym bez zbędnych ceregieli wrzucił włócznię do schowka za barem, a podchodząc świsnął dzban piwa z jednego ze stołów.
- Nu, jakoś tak wyszło. Dobrze nam tu chyba będzie, a? Bo gospodę se, przyznaję, wyborną znaleźliście.
Upił solidny łyk piwa, po czym mlasnął z wyrazem błogości rozlewającym się po twarzy.
- Nu, i trunek jak widzę mało chrzczony. Dobry to znak, oj dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damrat
Rzezimieszek
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:42, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A ja rzeknę krótko i zwięźle: witajcie w progach Fortuny. Ino mimo wszystko rycinkę jak od każdego proszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nardayia
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:28, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Do tej pory milczała, jedynie obserwując wnętrze gospody z czającym się gdzieś w oczach uśmiechem. Na słowa elfki i rycerza skinęła głową po czym, w odróżnieniu od brata, starannie otuliła włócznię pokrowcem i pieczołowicie wsparła ją o ścianę.
Przysiadłszy się do rycerza, oparła łokcie na stole, a podbródek na dłoniach i potoczyła wokół zamyślonym spojrzeniem. W końcu jej twarz rozjaśniła się lekko, a ona sama wyprostowała, unosząc z dumą podbródek.
- Sporo dobrych słów od Was, Fortunni i sporo zaufania - wyrzekła spokojniym głosem. - Tedy ze swojej strony zaufania onego zawieść nie zamiaruję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mallory
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 4:14, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Ha, co tu duzo sie rozwodzic - rzekl lucznik upijajac solidny lyk z kufla - brac nie gadac!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damrat
Rzezimieszek
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:27, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ech, no nie wiem co o nich myśleć - mruknął pod nosem Damrat i ciągnął dalej - obijają się, a jeśli już są to trzeba uważać by nie oberwać włócznią. Może by tak przedłużyć tę próbę... no nie wiem, nie wiem. Ale niech stracę...
Wstał z krzesła i na tablicy korkowej zaznaczył swój głos po stronie pozytywnej. Zadowolony z siebie powrócił do swych zajęć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashal
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:57, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Za. Kiedy trzeba są. Ostatnio ich mało, ale i starych wyjadaczy mało... Taki to czas. Za.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadarr
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:33, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mallory
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 5:05, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tez ZA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venturi
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:35, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem za, acz milo by mi bylo czesciej Was widywac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anghaellea
Rzezimieszkowa
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:46, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Podpisuje się pod tym co Venturi napisał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nardayia
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:26, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Stanęła pod tablicą i przechyliwszy głowę na bok przyjrzała się wynikom. Po krótkiej chwili odwróciła się w stronę sali głównej.
- Ober, ja się nie dopytuję ni kłócę, że ktosik przeciw jest - oświadczyła, splatając dłonie na piersi - jeno jak już głosuje, to niechaj karteczkę chocia krótką ostawi, co zarzuca - uśmiechnęła się krzywo.- I niechaj się nie boja, ze z włócznią w miętkim skończy, bo my cyli... tfu, cywilizowani.
- Co się tyczy za to tego, że mało nas - spojrzała na Rzezimieszków i Venturiego z nieznacznym uśmiechem - inszy świat swoje prawa ma i trza mu od czasu do czasu uczynić zadość. A czas się zdarza taki, że wymaga wiele, oj wiele... - skrzywiła się nieznacznie, by po chwili znów się uśmiechnąć - Tyla, że młyn ku końcowi się ma. A że na okres próbny wśród Fortunnych wypadł, to już taki psi los.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nardayia dnia Pon 23:29, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|